SWL to charakterystyczny, trzyliterowy skrót, który większości osób mających kiedykolwiek styczność z SEO kojarzy się chyba dość jednoznacznie Jednak podczas swojej prezentacji Paweł Gontarek postanowił nieco odczarować te okryte „złą sławą” trzy litery.
Tłem do całej opowieści jakiej mieliśmy okazję wysłuchać były radia internetowe i to jak radzą sobie w obecnych czasach. Swoją drogą to trzeba przyznać, że działają na dość niewdzięcznym rynku bo z pewnością popularność jaką cieszą się usługi streamingu muzyki takie jak Spotify nie ułatwia im zadania.
Na początek więc była okazja dowiedzieć się jakie są główne problemy radia w Internecie:
Dla jednych wymienione aspekty mogą się wydawać oczywiste jednak to co zwraca uwagę gdy spojrzy się na tą listę:
- nielojalny klient
- duplikacja treści
- konkurencja
- słaba marka
- widoczność
- desktop vs. mobile
to fakt, że w pewnej mierze wynikają one z siebie nawzajem. Duplikacja treści jest bez wątpienia jednym z czynników negatywnie wpływających na widoczność a to z kolei z obliczu rosnącej konkurencji odbija się również negatywnie na marce. W konsekwencji mamy do czynienia z nielojalnym klientem, który mając naprawdę spory wybór przy podejmowaniu decyzji z czyich usług skorzystać nie kieruje się sentymentami. To oczywiście daleko idące uproszczenie jednak w pewien sposób oddaje skalę problemu przed jakim stanął Paweł Gontarek podejmując się działań dla radia internetowego.
Jednak sam klient też wskazał konkretne problemy, które najbardziej go trapią:
Były to więc trzy kluczowe kwestie, których fundament tak naprawdę stanowiły problemy wspomniane już wcześniej i związane choćby z olbrzymią skalą duplikacji treści:
- ruch spadający od 2013 roku
- przegrywanie z konkurencją w wynikach organicznych
- brak właściwej analizy
Na początek najważniejsza była więc analiza w czym przede wszystkim tkwi problem i identyfikacja kluczowych obszarów wymagających poprawy:
Tutaj przede wszystkim kłopotliwa była treść, którą dotykał nie tylko problem duplikacji ale również przesycenia frazami kluczowymi. Do tego dochodziła jeszcze kwestia braku przyjaznych adresów URL oraz przekierowań z zaspamowanych blogów. Te blogi były tak naprawdę wisienką na torcie dopełniającą obraz nędzy i rozpaczy
Nie pozostawało więc nic innego jak zabrać się do pracy i skoro już wiadomo co przede wszystkim wymaga poprawy to trzeba wdrożyć konkretne rozwiązania:
Przede wszystkim więc należy oczyścić profil linków i zdjąć te wszystkie przekierowania ze spamerskich blogów. Kolejna kwestia to zmiana adresów URL na przyjazne oraz zamówienia nowych i co ważne wreszcie unikalnych treści. Nie można oczywiście zapominać przy tym o optymalizacji pod konkretne słowa kluczowe, które wtrącać można do tytułów, znaczników h1 i oczywiście dodawanych treści.
W tym momencie dochodzimy też wreszcie do tytułowego SWLa a więc systemu linkowania wewnętrznego. To właśnie do linków wewnętrznych i ich właściwego wykorzystania nawiązał Paweł Gontarek w tytule swojej prezentacji. Jednym z rozwiązań wdrożonych na stronie klienta było bowiem zupełne przebudowanie struktury linkowania w obrębie strony z uwzględnieniem kluczowych fraz.
Jeśli więc ktoś się spodziewał cudownych tricków w zakresie wykorzystania e-Weblinka to mógł czuć się się zawiedziony Pytanie o wspomniany SWL pojawiło się zresztą po prezentacji 😉
Skoro już prześledziliśmy cały proces od identyfikacji problemów do ich rozwiązania i dowiedzieliśmy się jak powinno się tłumaczyć skrót SWL to przyszła pora na źródła inspiracji:
Bazą całego procesu optymalizacji są bowiem konkretne słowa kluczowe, których listę warto sobie najpierw przygotować. Ich określenie nie zawsze bywa proste ale od czego jest przecież konkurencja. Być może nasi konkurenci sami też nie są zbyt dobrze zoptymalizowani. Jednak frazy na jakie się pojawiają a więc tak naprawdę obszary jakie udało im się zagospodarować mogą być dla nas pewną wskazówką.
Oczywiście w całym procesie doboru odpowiednich słów kluczowych niezwykle użyteczne są narzędzia takie jak Semstorm czy Senuto. Dzięki nim mamy możliwość określenia potencjału słów, które wydadzą nam się warte uwagi.
Na sam koniec pozostała tylko złota myśl niejako podsumowująca całą prezentację: „najlepszy SWL to własny, wewnętrzny”
Poznaj również inne prezentacje z SemKRK #6 BIG
- SemKRK #6 BIG – podsumowanie
- Ruch organiczny w kategoriach produktów sklepu internetowego – Artur Strzelecki
- Czym mogą Cię zaskoczyć modyfikatory stawek CPC. AdWords oczami Analytics – Maciej Lewiński
- Jak zwiększyliśmy sprzedaż księgarni internetowej? – Łukasz Chwiszczuk
- Mobile w liczbach: co dane mówią o zachowaniach użytkowników na urządzeniach mobilnych – Anna Janiszewska
- Jak bezboleśnie migrować duże strony z milionami podstron? – Michał Magdziarz
- 5 sprawdzonych patentów na generowanie leadów za pomocą połączonych kampanii Facebook i Adwords – Ireneusz Stadler
- Optymalizacja CMS Joomla! pod Google – to proste – Tomasz Jeska
- Jak wykorzystać dane z Facebooka do kampanii Adwords – Łukasz Chwiszczuk
- Sprzedaż, to nie tylko kup teraz – Display 4 Customer Journey na przykładzie kampanii dla Mitsubishi – Szymon Bukowicz
- Obcokrajowcy o polskich miastach, czyli trudne tematy w content marketingu – jak uniknąć hejtu i zdobyć naturalne linki – CASE STUDY – Piotr Mikulski
- Przyszłość, która nadejdzie jutro – Damian Sałkowski
- 3 główne czynniki sukcesu w reklamie graficznej AdWords – Karol Dziedzic