Webinary, które sprzedają i budują markę. Jak je robić dobrze?

Webinary, które sprzedają i budują markę. Jak je robić dobrze?
Podziel się tym wpisem...Share on FacebookShare on Google+Share on LinkedInEmail this to someone

Wraz z kolejną prezentacją nadeszła wreszcie pora na poznanie kobiecego punktu widzenia, którym tym razem odnosił się do webinarów. Jest to ciekawa forma dzielenia się wiedzą z którą zapewne już wiele osób miało styczność. Jednak jak przystało na profesjonalną prezentację nie mogło zabraknąć solidnego wstępu w postaci krótkiego omówienia czym właściwie jest webinar ze szczególnym uwzględnieniem możliwości jakie daje.

Podczas webinaru możliwa jest więc emisja tekstu, dźwięku oraz wideo. Do tego nic nie stoi na przeszkodzie aby w czasie jego trwania wykorzystywać również pokaz slajdów a w przypadku omawiania pewnych konkretnych zagadnień sięgnąć po możliwość udostępniania plików oraz podglądu pulpitu. Tak naprawdę długo można byłoby się jeszcze rozwodzić nad tym jakie możliwości dają nam obecnie webinary.

Jednak kluczowe dla wszystko było poznanie argumentów przemawiających za tym, że warto wykorzystać webinary jako element swojej strategii. Bez wątpienia możliwości ich wykorzystania ogranicza tylko ludzka wyobraźnia jednak Ola Budzyńska w czasie swojej prezentacji zwróciła uwagę na cztery kluczowe tak naprawdę aspekty:

  • budowanie zaangażowanej społeczności
  • tworzenie listy subskrybentów
  • sprzedawanie swoich produktów i usług
  • docieranie do ogromnej ilości odbiorców

Niezwykle ciekawe było zestawienie typów content marketingu obrazujące najłatwiejsze oraz najtrudniejsze w realizacji formy. Webinary znalazły w grupie tych najtrudniejszych jednak jednocześnie w ich wypadku największy odsetek ankietowanych był zadowolony z wyniku. Widać więc wyraźnie, że choć jest to rozwiązanie wymagające pewnych nakładów to jest to opłacalna inwestycja. Tym bardziej może dziwić fakt, że w zestawieniu najchętniej stosowanych form content marketingu webinary znalazły się stosunkowo nisko. Świadomi użytkownicy powinni to jednak odczytać jako zaletę bowiem jest to skuteczny sposób na wyróżnienie się wśród konkurentów, którzy być może nadal nie odkryli drzemiących tu możliwości.

Podczas prezentacji nie mogła być też pominięta kwestia traktowania webinarów jako pewnego rodzaju procesu. Możemy tu tak naprawdę wyróżnić kilka etapów, z których pierwszym jest oczywiście planowanie takiego wydarzenia. Ciężko byłoby zrobić naprawdę dobry webinar tak zupełnie spontanicznie choć być może znalazłyby się w tej kwestii jakieś wyjątki. Mówiąc o planowaniu powinniśmy myśleć po pierwsze o samym webinarze i tym co tak naprawdę chcemy przekazać podczas niego, jak długi będzie i jaki cel chcemy nim osiągnąć. Już na etapie planowania warto też uwzględnić drugi krok procesu a więc to co dzieje się przed webinarem. Trzecim etapem jest już sam webinar jednak najciekawiej jest tak naprawdę jeśli chodzi o etap czwarty. O nim wiele osób tak naprawdę zapomina a mówimy w tym wypadku o tym wszystkim co dzieje się po webinarze.

Podczas wcześniejszych prezentacji pojawiał się już temat budowania relacji. Mówiąc o webinarach nie można pominąć tej kwestii gdyż w tym przypadku mamy do czynienia z przykładem takiej właśnie relacji. Nasz kontakt z użytkownikami nie zaczyna się dopiero w momencie ich pojawienia się na webinarze a znacznie wcześniej gdy pierwszy raz mają do czynienia z naszą marką i dowiadują się o tym, że organizujemy event mogący ich zainteresować. Dlatego właśnie tak istotny jest już etap przed webinarem bowiem to właśnie wtedy budujemy tą relację często niemal od zera zdobywając stopniowo zaufanie użytkowników.

Jeśli właściwie wykorzystamy ten czas naszymi odbiorcami podczas webinaru nie będą już osoby, dla których będziemy zupełnie obcy. Dzięki temu będą już inaczej odbierać to co mówimy mając do nas pewną dozę zaufania a być może postrzegając nas nawet w kategoriach autorytetu. W naturalny sposób ciągiem dalszym takiej relacji jest właśnie etap po webinarze gdy ta relacja się wcale nie kończy a przed nami jest cała paleta możliwości jej dalszego rozwijania.

Zobacz też inne prezentacje oraz podsumowanie I LOVE Marketing & Social Media

Podziel się tym wpisem...Share on FacebookShare on Google+Share on LinkedInEmail this to someone