Relacja z majowego spotkania Techklub Kraków

Relacja z majowego spotkania Techklub Kraków
Podziel się tym wpisem...Share on FacebookShare on Google+Share on LinkedInEmail this to someone

Jakiś czas temu mieliście okazję przeczytać moją relację z kwietniowego Techklubu będącego jednocześnie pierwszym, na którym miałem okazję być. Forma spotkania i sama poruszana wtedy tematyka zainteresowały mnie na tyle, że postanowiłem zostać stałym bywalcem tych cyklicznych spotkań. Poruszana podczas nich tematyka jest bowiem naprawdę różnorodna dzięki czemu można przyjemnie spędzając czas poszerzać swoją wiedzę. Kolejna okazja do tego nadarzyła się stosunkowo szybko bowiem dnia 11 maja odbył się kolejny Techklub. Miejsce jego organizacji było dokładnie to samo co za pierwszym razem a więc Pauza In Garden jednak tematyka była zupełnie odmienna. Tym razem motywem przewodnim było bezpieczeństwo a właściwie to niebezpieczeństwo jakie czai się na nas w zakamarkach sieci.

Z racji wybranego tematu odpowiednio dobrano również prelegentów mających nam przybliżyć zagadnienia z zakresu bezpieczeństwa ze szczególnym uwzględnieniem kwestii ochrony prywatności na tyle na ile to możliwe w ciągu nieco ponad 2 godzin. Pierwszy tego wieczoru miał okazję się nam zaprezentować Michał Czyżewski z fundacji Panoptykon. Skupił się on w swojej prezentacji na tym czy w ogóle warto zaprzątać sobie głowę ochroną prywatności a jeśli tak to jak to robić. Podstawową kwestią na jaką zwrócił uwagę był mit na temat super bezpiecznych haseł, które jak powszechnie się uważa muszą być skomplikowanym ciągiem znaków, którego tak naprawdę nie sposób zapamiętać.

Jest to szczególnie ważne w kontekście ilości usług z jakich obecnie korzystamy i które wymagają logowania. Tak naprawdę znacznie lepiej skupić się na tym aby hasło było jak najdłuższe a mimo to możliwe do zapamiętania i zaprezentował w jaki sposób można tworzyć takie hasła. Oczywiście przy okazji poruszona została również kwestia stosowania tych samych haseł do logowania się w wielu serwisach aby oszczędzić sobie konieczności pamiętania wielu osobnych haseł co dla wielu osób okazuje się kłopotliwe. W tym kontekście parę słów zostało poświęcone menadżerom haseł, które uwalniają nas od konieczności pamiętania wielu przeróżnych ciągów znaków.

Kolejną omówioną kwestią było oprogramowanie, które jak wiadomo nie jest doskonałe jeśli chodzi o bezpieczeństwo i ciągle znajdowane są nowe luki w programach, z których korzystamy na co dzień. Dlatego właśnie podkreślono jak ważne jest dbanie o regularną aktualizację wykorzystywanych programów bowiem ich twórcy regularnie publikują nowe wersje, które nie tylko przynoszą nowe funkcje lecz często przede wszystkim skupiają się właśnie na usunięciu wykrytych dotychczas problemów z bezpieczeństwem. Był też poruszony temat antywirusa w przypadku którego jednak zdaniem Michała Czyżewskiego nie należy ufać bezgranicznie bowiem nie uchroni on nas przed wszystkimi pojawiającymi się zagrożeniami. Podkreślono przy tym, że kluczowe znaczenie ma w tym wypadku przede wszystkim zdrowy rozsądek bo bez tego nawet najlepsze zabezpieczenia nie zdadzą się na wiele.

Prezentacja przedstawiona przez Michała Czyżewskiego była kompleksowym omówieniem kwestii prywatności i tego na jakie aspekty w kontekście jej ochrony należy zwrócić szczególną uwagę. Po jej zakończeniu przy okazji pytań z sali wywiązała się też ciekawa dyskusja na temat tego czy w tej ochronie prywatności nie popadamy tak naprawdę w skrajność chroniąc ją za wszelką cenę nawet gdy nie mamy nic szczególnego do ukrycia. Jest to jednak temat na zupełnie osobną dyskusję na którą tego wieczoru nie było już specjalnie czasu bowiem na swoją kolej czekał już drugi prelegent.

Podziel się tym wpisem...Share on FacebookShare on Google+Share on LinkedInEmail this to someone