Czwartki Social Media to spotkania prawdziwych pasjonatów mediów społecznościowych organizowane praktycznie w całej Polsce. Ten cykl spotkań pozwala się przyjrzeć rożnym aspektom funkcjonowania mediów społecznościowych i podyskutować o nich. Było mi już dane brać udział w kilku Czwartkach Social Media w Krakowie, tym razem jednak pierwszy raz miałem jednak okazję uczestniczyć w spotkaniu tego cyklu organizowanym poza Krakowem. Mowa konkretnie o 31. Czwartku Social Media w Katowicach, którego tematem przewodnim był zawód social media lub community managera.

Wiele osób jest obecnie związanych zawodowo z mediami społecznościowymi i zapewne równie dużo rozważa rozwój swojej właśnie rozpoczynającej się kariery konkretnie w tym obszarze. Dlatego też przyszłość zawodów takich social media czy community manager to kwestia niezwykle istotna dla naprawdę sporej grupy osób. Celem tego spotkania było więc odpowiedzenie sobie na pytanie czy faktycznie w tych zawodach jest przyszłość, czy w obliczu szybko zachodzących zmian nie są one jedynie chwilowym trendem, który właśnie przemija?

Nie da się ukryć, że media społecznościowe na przestrzeni lat uległy niesamowitej komercjalizacji i to była od poruszenie której rozpoczęła się czwartkowa dyskusja w Spencer Bistro & Cafe. Ze zwykłych platform zapewniających komunikację przeistoczyły się w potężne narzędzia marketingowe dające obecnie firmom niesamowite możliwości docierania do konkretnych użytkowników z dokładnością o jakiej zapewne jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu nawet nie marzono. Było to możliwe między innymi za sprawą specyfiki mediów społecznościowych w których nie ma co ukrywać że dzielimy się niezwykle chętnie ogromną ilością danych na nasz temat. Portale takie jak Facebook, Instagram czy Twitter to prawdziwa skarbnica wiedzy o naszych zainteresowaniach, poglądach czy nawet zarobkach.

Wszechstronność social media managera

Właśnie to bogactwo danych oraz wynikający z tego ogrom możliwości działania marki w mediach społecznościowych determinuje to jak wygląda obecnie zawód social media managera. Tak naprawdę często musi być to człowiek od wszystkiego, radzący sobie dobrze w przeróżnych obszarach związanych z social mediami. Niezwykle istotną rolę w tym wypadku odgrywa szczególnie analityka, której znaczenie nie powinno dziwić biorąc pod uwagę ilość danych o których wspomnieliśmy w kontekście portali społecznościowych i informacji publikowanych na nich przez użytkowników. To właśnie te dane są kluczem do sukcesu o ile oczywiście potrafi się odpowiednio wykorzystać.

To jednak nie wszystko bowiem Social Media Manager to również osoba, która musi umieć wyciągać wnioski z różnego rodzaju statystyk dotyczących choćby prowadzonych kampanii i na tej podstawie podejmować konkretne decyzje. Jednocześnie jednak osoba taka powinna również „czuć” społeczność bowiem nie da się ukryć, że mimo wszystko to społeczność jest kluczową wartością social mediów stanowiąc ich trwały fundament na którym portale takie jak choćby Facebook zbudowały swój sukces. Niewątpliwie dla wielu osób to właśnie angażowanie się w bezpośredni kontakt ze społecznością, dbanie o jej rozwój, moderowania dyskusji stanowi prawdziwą esencję pracy Social Media Managera.

Jednak ta wszechstronność jakiej obecnie oczekuje od osób piastujących tego typu stanowiska niekiedy bywa największym problemem. Takie swoiste zajmowanie się wszystkim a więc naprawdę szeroką paletą zagadnień może u niektórych osób prowadzić w prosty sposób do wypalenia zawodowego. Nie da się zaprzeczyć, że oczywiście są osoby, którym taka wszechstronna profesja będzie naprawdę odpowiadać i świetnie się w niej odnajdą jednak bez wątpienia nie każdy temu podoła. Jeśli więc ktoś liczy przede wszystkim na możliwość wszechstronnego rozwoju i nie jest mu straszne ciągłe wcielania się w różne role, w ramach których będzie musiał sprostać nie tylko zarządzaniu profilami w social mediach

Seniorzy w social mediach

Ciekawym aspektem było zwrócenie uwagi na kwestię ewentualnej pracy w obszarze social mediów seniora. Wprawdzie na chwilę obecną jest to zbyt młoda branża aby stawać przed tego typu dylematami jednak musimy sobie zdawać sprawę z faktu, że nasze społeczeństwo się starzeje i starzeją się również specjaliści zajmujący się social mediami. Z jednej strony mogłoby się zatem wydawać, że stopniowo wraz z upływem lat przestaną oni nadążać za dynamicznie zmieniającymi się trendami i stracą w naturalny sposób to czucie społeczności od której będzie ich dzielić zbyt duża różnica wieku aby byli wstanie nadal rozumieć czego oczekują użytkownicy i jak z nimi się właściwie komunikować.

Jest to dość oczywisty pogląd zakładający jednak to, że z social mediów korzystają przede wszystkim osoby stosunkowo młode co jednak patrząc z perspektywy kolejnych kilkunastu lat okazuje się być błędnym założeniem. Musimy brać bowiem pod uwagę, że nie doczekaliśmy jeszcze pierwszego pokolenia seniorów w pełni wychowanego na mediach społecznościowych. Dlatego właśnie trzeba uwzględnić ten fakt w rozważaniach na temat przyszłej roli osób starszych w zawodzie Social Media Managera. Za sprawą starzenia się społeczeństwa tak naprawdę wytworzy się zupełnie nowa grupa docelowa w obrębie mediów społecznościowych. Młodzi dynamiczny specjaliści od social mediów niekoniecznie będą w stanie zrozumieć potrzeby tych osób a co za tym idzie w naturalny sposób powstanie zapotrzebowania na specjalistów, którym potrzeby i oczekiwania a także sposób komunikacji tego typu osób jest znacznie bliższy.

Dzieci a social media

Temat przyszłości obecnych social media managaerów szybko przerodził się w rozważania na temat tego jak w kontekście tego wszystkiego mają się dzieci. Niemal każdy zwrócił z pewnością uwagę na fakt, że obecne tak zwane pokolenie Z czuje się w świecie mediów społecznościowych w pełni swobodnie traktując je niczym swoje środowisko naturalne. Mają oni wręcz wrodzoną intuicję, która pozwala im „czuć” social media i specyfikę komunikacji. Ta ich swoboda w naturalny sposób predestynuje ich do zawodowej pracy w świcie social mediów co może budzić pewne obawy ze strony obecnych specjalistów mających prawo się obawiać, że nie nadążą za nowym pokoleniem.

Sytuacja wcale nie jest jednak tak oczywista co pokazały już w pewien sposób wcześniejsze rozważania na temat losu seniorów w kontekście pracy zawodowej przy mediach społecznościowych. Po pierwsze bowiem o ile same social media wydają się ludziom poniżej 20 roku czymś naprawdę fajnym to niekoniecznie będą oni chcieli pracować rzy nich zawodowo. Obecnie bowiem media społecznościowe kojarzą im się z luzem i swobodą a praca zawodowa opakowuje to wszystko w formalne ramy, z którymi młodym ludziom może się być ciężko pogodzić. Już samo samo pokazuje, że obecnie działający w tym zawodzie specjaliści wcale nie stoją na straconej pozycji.

Jeśli dodatkowo taki specjalista dobrze sobie radzi ze śledzeniem trendów i jest na bieżąco z publikacjami pojawiającymi się na blogach branżowych to z pewnością jest to jego dodatkowy atut w konfrontacji z młodszym pokoleniem. Jednak jeszcze istotniejszą kwestią może być wyspecjalizowanie się. Zostało już bowiem wspomniane na początku dyskusji, że social media manager to tak naprawdę człowiek od wszystkiego, który powinien płynnie poruszać się w przeróżnych obszarach związanych z mediami społecznościowymi.

To właśnie specjalizacja może się okazać w przyszłości kluczowym atutem w walce o swoją pozycję na rynku pracy, szczególnie w starciu z pokoleniem Z. Za przykład może tu posłużyć choćby obszar analityki, w zakresie której ktoś o wąskiej specjalizacji może być niezwykle użyteczny w sytuacji gdy przyjdzie do dokonywania bardziej złożonych analiz, które biorąc pod uwagę rosnącą ilość danych jakie trzeba efektywnie poddawać ocenie nie są niczym nadzwyczajnym.

Skąd czerpać wiedzę o mediach społecznościowych?

Podczas dyskusji była już mowa o byciu na bieżąco i śledzeniu blogów branżowych co wywołało również kwestię tego skąd tak naprawdę czerpać wiedzę chcąc rozwijać się w świecie mediów społecznościowych. Padło nawet pytanie o to jakie szkolenia wybierać aby faktycznie zdobyć użyteczną wiedzę z punktu widzenia zawodu social media managera. Okazało się, że tak naprawdę Internet jest prawdziwą skarbnicą wiedzy w tym zakresie i korzystając z jego zasobów możemy się naprawdę wiele nauczyć. Z kolei wszelkie możliwe szkolenia social mediowe to przede wszystkim dobry sposób na nawiązywanie nowych kontaktów, które oczywiście również w naturalny sposób mogą się przekładać na poszerzanie zasobów naszej wiedzy.

Jeśli już chodzi o praktyczną wiedzę to jako idealne rozwiązanie dla kogoś kto dopiero rozpoczyna swoją przygodę zawodową ze światem mediów społecznościowych zostały wskazane staże. Oczywiście mówimy w tym wypadku o stażach w firmach, które czują Internet a wiec przede wszystkim startupach, których jest obecnie w Polsce naprawdę dużo i które dzięki swojej dynamice rozwoju pozwalają się nauczyć naprawdę dużo. Przy okazji poruszania już kwestii nauki nie mogło zabraknąć pytania o studia wyższa i to czy faktycznie mogą być one przydatne dla kogoś kto chce robić karierę w social mediach.

Zasadniczo konkluzja była taka, że znacznie istotniejsze od tego jaki kierunek studiów zrobimy i czy w ogóle będziemy mieć je ukończone jest to wspomniane już wcześniej „czucie” mediów społecznościowych. Jednak studia mimo wszystko mogą się przydać i to szczególnie wtedy gdy przyjdzie nam pracować z pewnymi specyficznymi branżami, w przypadku których ukończenie kierunkowych studiów może być bardzo użyteczne i pozwolić nam właśnie lepiej „czuć” tą daną branżę. Tak więc trudno powiedzieć, że studia są w tym wypadku całkowicie zbyteczne choć tak jak słusznie zauważono, że jeśli ktoś ma faktycznie predyspozycje do zostania social media managerem to i bez nich zrobi karierę w tym zawodzie.

Podsumowanie 31. Czwartku Social Media w Katowicach

Niewątpliwie niezwykle interesująca dyskusja jaka wywiązała się w ramach 31. Czwartku Social Media w Katowicach pozwoliła na wyciągnięcie pewnych wniosków w zakresie wiązania swojej zawodowej przyszłości ze światem mediów społecznościowych. Tak naprawdę na zasadnicze pytanie związane z tym jaka przyszłość czeka zawody związane z social mediami każdy musi sobie odpowiedzieć we własnym zakresie oceniają wszystko ze swojego punktu widzenia.

Perspektywy wcale jednak nie są takie złe jak mogłoby się wydawać i z jednej strony starzenie się naszego społeczeństwa i przy jednoczesnym wchodzeniu na rynek pracy przedstawicieli pokolenia Z może okazać się zasadniczo szansą a nie zagrożeniem a to tak właśnie są dość często postrzegane te kwestie. Pamiętać jednak trzeba również w tym wszystkim, że media społecznościowe to dość specyficzna branża wymagająca wszechstronności będącej dla jednych szansą a dla drugich realnym zagrożeniem związanym z możliwością szybkiego wypalenia.

Tak naprawdę więc to właśnie wspomniany nasz punkt widzenia jest w tym wypadku niezwykle istotny. Chcąc rozwijać się zawodowo w świecie social mediów musimy sami zdefiniować swoje oczekiwania i to jak tak naprawdę wyobrażamy sobie taką pracę. 31. Czwartku Social Media pokazał więc tak naprawdę, że choć próbując przewidywać przyszłość napotykamy na swojej drodze wiele niewiadomych to jednak media społecznościowe są obszarem o tak ogromnym potencjale, że trudno mówić w ich kontekście o wyginięciu związanych z nimi zawodami czy twierdzić, że już niedługo specjaliści od mediów społecznościowych nie będą wcale potrzebni.

Social media zmieniają się tak naprawdę w niezwykle dynamiczny sposób prowadząc z czasem do kreowania szans, z których być może jeszcze dzisiaj nie zdajemy sobie nawet sprawy. Nikt bowiem tak naprawdę nie jest w stanie przewidzieć jak zmienią się już istniejące portale społecznościowe czy też jakie zupełnie nowe portale powstaną na przestrzeni kilku czy nawet kilkunastu najbliższych lat. Kluczem do sukcesu w tym wszystkim będzie więc uważne obserwowanie i analizowanie tego jak zmieniają się social media i wyciąganie z tego właściwych wniosków dla siebie umożliwiających dostrzeżenie szans jakie się przy tej okazji będą nadarzać.