SemKRK #3 – relacja ze spotkania

SemKRK #3 – relacja ze spotkania
Podziel się tym wpisem...Share on FacebookShare on Google+Share on LinkedInEmail this to someone

SemKRK to cykl spotkań, które już na stałe wpisały się do kalendarza eventów branżowych odbywających się w Krakowie. Nie da się ukryć, że w Grodzie Kraka jeśli chodzi o różnego rodzaju wydarzenia związane bezpośrednio z marketingiem w wyszukiwarkach to nie możemy narzekać na ich nadmiar. Trudno zatem się dziwić, że bilety na trzecią już edycję SemKRK cieszyły się na tyle dużym powodzeniem, że kupienie ich mówiąc krótko nie należało do szczególnie łatwych.

Gdy do tego dodamy jeszcze problemy techniczne platformy dającej możliwość zakupu wejściówki to łatwo sobie wyobrazić jaki bój trzeba było stoczyć aby mieć możliwość pojawienia się na SemKRK #3. Na szczęście po ponad godzinnej walce udało się kupić wejściówkę. Tym co zwróciło uwagę już na samym początku jeszcze zanim zaczęła się właściwa część całego eventu były z pewnością pakiety startowe.

To że są one już właściwie standardem na SemKRK to właściwie wiadomo jednak tym razem uwagę zwrócił jeden dodatek, który się w nich znalazł. Mowa o okularach przeciwsłonecznych, które jak zapewniał Mateusz Dela mają na tyle mocny filtr, że nadają się nawet do spawania. W sumie jedna z prezentacji była poświęcona obalaniu mitów jednak dotyczyło to SEO tak więc na skonfrontowania tego mitu z rzeczywistością zabrakło już czasu :)

Mimo wszystko to nie pakiety startowe były tym co po co wszyscy przybyli na SemKRK bowiem każdy wie, że największą atrakcją było darmowe piwo i pizza :) Tak na serio jednak zajęciu strategicznego miejsca na właściwie dobranym siedzisku z odpowiednio dobrą widocznością nadeszła pora na rozpoczęcie prezentacji.

Daniel Janiszewski

Nasz pierwszy prelegent za główny cel postawił sobie podkreślenie znaczenia jakie ma rozróżnianie ruchu na naszej stronie w kontekście tego czy mamy do czynienia z klientami B2C czy B2B. Cała prezentacja odnosiła się do konkretnych przykładów a więc choćby firmy mającej do czynienia zarówno z dużymi jak i pojedynczymi klientami. Osią całej prelekcji okazał się być właśnie case obrazujący jak należy zadbać o indywidualne podejście do każdego klienta prezentując mu odpowiednią ofertą uzależnioną właśnie od tego czy jest to klient indywidualny czy biznesowy.

Ciekawostką w prezentacji Daniela Janiszewskiego z pewnością było zwrócenie uwagi na różne Call to Action stosowane w zależności od tego czy konkretna strona ofertowa kierowana jest do klienta B2B czy B2C. Dla klientów indywidualnych stosowane było „Kup teraz” jako wezwanie wskazujące do konkretnej jaką zainteresowany jest zazwyczaj klient indywidualny a więc zakupu produktu czy usługi. W przypadku stron kierowanych do firm wskazanym Call to Action okazało się „Zapytaj o ofertę” bowiem klienci biznesowi ze względu na specyfikę dokonywanych zakupów zazwyczaj liczą na spersonalizowaną ofertę.

Oczywiście w odniesieniu do tego wszystkiego nie mogło zabraknąć poruszenia aspektu analityki dającej możliwość mierzenia efektywności swoich działań i realnej oceny, które z nich tak naprawdę przynoszą korzyści.

Maciej Chmurkowski

Maciej Chmurkowski poruszył temat z którym zapewne spotkało się już wiele osób a więc kwestię tworzenia zaplecza. Konkretnie skupił się on na tym jak można zautomatyzować cały proces w momencie gdy mówimy o większej skali a więc stawianiu kilkuset czy nawet większej ilości stron mających służyć za zaplecze. Wspomniał o tym, że testował wiele różnego rodzaju softów, z których żaden tak naprawdę nie spełnił jego oczekiwań. Dlatego właśnie ostatecznie zdecydował się na przygotowanie własnego systemu dopasowanego do konkretnych potrzeb i niejako „skrojonego na miarę”.

W ten sposób powstało rozwiązanie dające możliwość szybkiego tworzenia stron wykorzystujących przygotowane odpowiednio szablony. Przy okazji wspomniane zostało, że tworzone strony prezentują się na tyle estetycznie, że z powodzeniem mogą być wykorzystywane nie tylko na potrzeby zaplecza ale również normalnych stron stanowiących choćby proste strony ofertowe. Po utworzeniu strony wszystkie jej pliki są wysyłane na serwer i możemy się cieszyć działającą zapleczówką.

Oczywiście w ramach całego systemu istnieje możliwość łatwego i masowego zarządzania linkami do konkretnych witryn, które z wybranymi anchorami można dodawać w ramach stworzonego zaplecza. Niezwykle interesujące w kontekście całej prezentacji i rozwiązań technicznych wykorzystanych w tym spersonalizowanym systemie do tworzenia zaplecz było wspomnienie o reverse proxy. Jego zastosowanie dało możliwość trzymania wszystkich tworzonych stron na jednym serwerze przy jednoczesnym używaniu wielu różnych adresów IP.

Tomasz Wieliczko

Tomasz Wieliczko poruszył dość kontrowersyjny dla wielu temat dotyczący mitów panują w naszej branży. Wspomniał między innymi to tym, że wbrew różnym deklaracjom Google nadal linkowanie strony jest kluczowym czynnikiem determinującym jej pozycję. W kontekście linków były też poruszone mity dotyczące linkowania wewnętrznego, które zdaniem Tomka ma wpływ na pozycje witryny oraz linkowania do witryn z autorytetem takich jak choćby Wikipedia i jego zdaniem w przypadku nie możemy mówić o konkretnych korzyściach. Poruszył również mit dotyczący tego, że pozycja linku na stronie ma wpływ na jego „moc” ten mit również obalił twierdząc, że tak naprawdę nie znaczenia to gdzie na danej stronie umieścimy link gdyż i tak będzie miał on taką samą „moc”.

Nie zabrakło też paru słów o domenach „Exact Match” oraz URLach w których pojawia się konkretna domena. Zdaniem Tomka w obydwu przypadkach możemy mówić o istotnym wpływie na pozycje strony. Dostało się też mitowi dotyczącemu zduplikowanej treści, która w opinii naszego prelegenta nie ma wpływu na pozycje witryny o ile nie mamy do czynienia z sytuacją gdy cała strona jest zduplikowana. Pojawił się również mit dotyczący „świeżych” domen i tego, że mają one mniejszą „moc” z punktu widzenia Google i w tym wypadku Tomek potwierdził ten fakt.

Oczywiście to tylko parę mitów poruszonych podczas prezentacji, w której Tomasz Wieliczko zafundował nam szybką podróż przez przeróżne mity i opinie jakie krążą już wśród SEOwców od dłuższego czasu. Z pewnością w przypadku przynajmniej niektórych z nich ja osobiście mam nieco inne zdanie na ten temat jednak mity jak to mity i tak pewnie zawsze w jakiejś formie będę obecne w SEO świecie.

Mateusz Dela

Mateusz Dela omawiał case serwisu GoEuro na przykładzie którego pokazywał jak przemyślane działania content marketingowe mogą przełożyć się na konkretne wzrosty. Przede wszystkim mogliśmy więc poznać naprawdę kreatywne przykłady akcji content marketingowych, które zrobiły sporo szumu co przełożyło się na linki do strony i liczne wzmianki w mediach społecznościowych.

W tym kontekście omówione zostały akcje kierowane do kibiców piłkarskich a więc raport na temat cen biletów w lidze angielskiej oraz przewodnik Euro 2016. Było również o tematach filmowych a więc o przewodnikach jakie GoEuro przygotowało w kontekście Gry o Tron oraz Gwiezdnych Wojen. Każda ze wspomnianych akcji została omówiona i oczywiście pokazane zostały konkretne rezultaty

Mateusz omówił także zagadnienia dotyczące właściwej struktury adresów URL na stronie, którą warto naprawdę dobrze przemyśleć na swojej witrynie. Nie zabrakło też poruszenia tematu działań z blogerami, którzy przy tego typu akcjach content marketingowych mogą naprawdę okazać się niezwykle pomocni. W kontekście wykorzystania potencjału jakie drzemie w wartościowym contencie nie mogło również zabraknąć paru słów o linkowaniu wewnętrznym.

Dawid Medwediuk

Dawid Medwediuk skupił się przede wszystkim na technicznych aspektach SEO przybliżając nam temat migracji strony w kontekście wielu wersji językowych. Dokładnie chodziło o domenę picodi.com w ramach której zostały utworzone katalogi dla poszczególnych wersji językowych strony. Przy okazji procesu migracji wspomnianych zostało kilka dylematów, które w naturalny sposób pojawiły się przy tego typu operacji.

Przede wszystkim pojawił się wiec temat tego czy wersje językowe faktycznie najlepiej umieszczać w katalogu jednej domeny czy może lepiej jednak zdecydować się na subdomeny pod konkretne kraje lub domeny lokalne do obsługi poszczególnych rynków. Pojawiła się kwestia tego co powinniśmy umieścić na głównej stronie w przypadku zdecydowania sie jednak na wersje językowe w katalogu. Czy powinna się znajdować strona wyboru konkretnej wersji czy może domyślna wersja językowa?

Poruszony został też temat odpowiedniego wdrożenia hreflangów, które znaleźć powinny się na każdej wersji językowej i wskazywać na wszystkie dostępne w serwisie wersje językowe. Przy tej okazji Dawid Medwediuk zwrócił uwagę na to, że poszczególne wersje naszej strony powinniśmy kierować na konkretne kraje a nie języki. Dlatego przygotowując się to wejścia np. na rynek brytyjski powinniśmy stworzyć zupełnie osobną wersję na Anglię i Irlandię. Oczywiście w kontekście tego typu migracji jaka miała miejsce w omawianym przykładzie picodi.com nie mogło zabraknąć wzmianki o właściwym stosowaniu przekierowań.

Na koniec Dawid wspomniał również o tym jakie wzrosty przyniosła migracja picodi.com na katalogi. Praktycznie w wypadku każdej wersji strony mieliśmy do czynienia ze znaczącym wzrostem. Wyjątek stanowiła tu jedynie wersja na Rosję, która po migracji istotnie spadła.

Panel dyskusyjny na SemKRK #3

Zwieńczeniem oficjalnej części SemKRK był panel dyskusyjny w ramach którego nasi prelegenci mieli okazję wypowiedzieć się w kilku kwestiach takich jak choćby Pingwin 4.0 czy SWLe. Oczywiście w kwestii systemów wymiany linków prym wiódł nie kto inny jak Tomasz Wieliczko, którego zdanie tego typu rozwiązania nadal działają i mają się dobrze. Jeśli zaś chodzi o Pingwina 4.0 to w tym wypadku konkluzja była taka, że jeszcze nie można wyciągnąć naprawdę konkretnych wniosków jakie realnie jego działanie ma przełożenie na wyniki bowiem jest na to za wcześnie.

W ramach panelu dyskusyjnego padło również pytanie o to jaki event związany typowo z SEO mogą polecić nasi goście i tu z pewnością zaskoczeniem nie było to, że zdecydowanie wskazano tu na Festiwal SEO. Poruszono też kwestię narzędzi warty polecenia, które mogą się przydać przy pozycjonowaniu.

Podsumowanie

Wydarzenia takie jak SemKRK to niewątpliwie szansa posłuchania prelekcji na temat różnych zagadnień z zakresu SEM/SEO. W wypadku tej edycji nacisk położony był w głównej mierze na SEO. Z pewnością dla jednych wiedza przekazana tego wieczoru była choć w pewnej części czymś nowym a dla innych była to tak naprawdę oczywista oczywistość. Na pewno znajdą się również tacy, którzy przynajmniej z częścią przedstawionych tez i teorii się nie zgodzą.

Tak czy inaczej warto bywać na SemKRK bowiem nawet jeśli ktoś ma inne zdanie od występujących prelegentów lub uważa przekazywaną przez nich wiedzę za coś oczywistego to zawsze można wychwycić dla siebie pewne smaczki. W moim wypadku takim właśnie smaczkiem była choćby technologia reverse proxy o które podczas swojej prezentacji wspomniał Maciej Chmurkowski.

Dodatkowo SemKRK jest okazją do spotkania się w kameralnej atmosferze z ludźmi z branży bowiem jak wiadomo najciekawsze informacje najlepiej wymienia się już mniej oficjalnymi kanałami :)

Podziel się tym wpisem...Share on FacebookShare on Google+Share on LinkedInEmail this to someone