Następnie przyszła kolej na wystąpienie pani Anny Miotk przybliżającej nam temat tego jak rozwój technologii a w szczególności social mediów wpłynął na Public Relations. Nie ulega bowiem wątpliwości że obecnie działania z zakresu PR muszą być dostosowane do nowej rzeczywistości, w której popularyzacja chmury (cloud), stopniowa ekspansja internetu rzeczy a także rozwój social mediów wywróciły do góry nogami dotychczasowy porządek.
Rozwinął się ekosystem treści, której samodzielne tworzenie i publikowanie jest proste jak nigdy wcześniej. Za sprawą social mediów zmienił się też model komunikacji, która wreszcie stała się dwukierunkowa i możliwy stał się bezpośredni kontakt pomiędzy internautami a firmami. Rozwinęła się kultura partycypacji, w ramach której mamy wpływ na to co się dzieje w otaczającej nas rzeczywistości i w pewnym stopniu możemy ją kreować. Firmy które dotychczas były nauczone jedynie komunikować muszą nauczyć się rozmawiać i liczyć się z informacją zwrotną jaką otrzymują od użytkowników. To bowiem od internautów zależy w tej chwili wizerunek firmy i choć agencje PR nadal mają możliwość w istotny sposób kreowania tego wizerunku to muszą liczyć się z tym że obecnie znacznie łatwiej go stracić i narazić się na niepochlebne opinie.
To wszystko przyczyniło się do kryzysu rynku prasowego bowiem zwykłe gazety ze względu na swoje ograniczenia nie były w stanie konkurować z medium o takich możliwościach jak Internet.
Odpowiadając na pytanie zadane w tytule prezentacji a więc „Czy social media zastępują Public Relation?” można mimo wszystko stwierdzić, że PR nie znika a ewoluuje. Obecnie bowiem media społecznościowe stanowią jeden z fundamentalnych obszarów działań z zakresu Public Relation i każda marka chcąca budować odpowiednio swój wizerunek musi zdawać sobie z tego sprawę. Wizerunek nadal można kreować jednak należy to robić ze znacznie większym wyczuciem niż kiedyś bowiem budowa marki zajmuje sporo czasu a trud ten można zniweczyć w kilka chwil za sprawą jednej nieodpowiedniej decyzji.
