Long Tail SEO w e-commerce – Tomasz Kołkiewicz – SemKRK #5

Long Tail SEO w e-commerce – Tomasz Kołkiewicz – SemKRK #5
Podziel się tym wpisem...Share on FacebookShare on Google+Share on LinkedInEmail this to someone

Na początek Tomasz Kołkiewicz postanowił nam przybliżyć świat długiego ogona w SEO. Na wstępie pojawiło się nieco teorii w tym również kwestia tego jaka jest właściwie geneza terminu long tail, który jak się okazało wywodzi się z ekonomii i został zaproponowany w 2004 roku przez Chrisa Andersona. W pierwotnym założeniu był to charakterystyczny rozkład elementów bazujący na ich popycie przeczący tak naprawdę zasadzie Pareto. Jak to się ma do SEO chyba wszyscy doskonale wiemy więc to nie wymagało już głębszych rozważań. Pojawiła się jednak kwestia czym w takim razie jest fraza z długiego ogona gdzie do ostatecznej identyfikacji nie wystarczy patrzenie na nią jedynie przez pryzmat jej długości a konieczna jest ocena w szerszym kontekście z uwzględnieniem choćby tematyki.

Tyle tytułem wstępu, po którym warto zabrać się za już konkretne rozważania na temat długiego ogona w SEO a skoro o ogonach mowa to nie mogło zabraknąć odniesienia do świata zwierząt, w ramach którego Tomasz Kołkiewicz porównał krokodyla i jaszczurkę zwinkę. Oczywiście zwierzęta te znacząco różnią się wielkością jednak gdy spojrzymy na proporcję pomiędzy wielkością ich ciała a długością ogona to okaże się, że jaszczurka wcale nie ma się czego wstydzić. Było to nawiązanie do filmiku, za pośrednictwem którego Google twierdziło, że potencjał SEO jest tak duży jak potencjał strony internetowej.

Przyszła więc pora na to aby to wszystko zderzyć wreszcie z rzeczywistością i za przykład posłużył tu sklep z biżuterią bizutik.pl, który w nawiązywaniu do wspomnianych wcześniej jaszczurki i krokodyla spokojnie można byłoby określić mianem jaszczurki. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że taki sklep nie ma szans konkurowania ze znacznie większymi sklepami oferującymi bogatszy asortyment produktów. Nasuwa się zatem pytanie co można w takiej sytuacji zrobić? Pierwsza myśl nawigacja fasetowa, która choć może się wydawać niezłym pomysłem to szybko zostaje odrzucona ze względu na potencjalne problemy jakie pociąga ze sobą jej zastosowanie.

W wyniku jej użycia możemy mieć bowiem do czynienia z tysiącami podstron o podobnej czy wręcz zduplikowanej zawartości a co za tym idzie robot będzie zmuszony do indeksowania olbrzymiej ilości podstron o wątpliwej tak naprawdę wartości. Dlatego zdaniem Tomasza Kołkiewicza najlepiej jest ograniczyć robotom wyszukiwarek dostęp do tego typu nawet nie tylko przez samo użycie tagu noindex ale przede wszystkim przy wykorzystaniu pliku robots.txt i dodanie atrybutu nofollow do ewentualnych linków prowadzących do podstron związanych z nawigacją fasetową.

Rozwiązaniem może być zatem samodzielne wyszukanie określonych wzorców zapytań cieszących się popularnością wśród użytkowników. W przypadku służącego za przykład sklepu z biżuterią już w samym Google Search Console udało się znaleźć przynajmniej kilka tego typu wzorców. Następnie wystarczyło skorzystać z odpowiedniego pluginu dającego możliwość tworzenia podstron związanych z konkretną cechą i w ten sposób udało się uzyskać wiele stron docelowych dopasowanych do tego czego szukają użytkownicy.

Ich odpowiednia optymalizacja obejmująca choćby wzbogacenie o opisy i linkowanie wewnętrzne dopełniły dzieła. Jednak w kontekście linkowania została też poruszona kwestia WordPressa, który za sprawą API może świetnie współpracować z Magento bowiem to na takim właśnie skrypcie postawiony był omawiany podczas prezentacji sklep. Dzięki temu dane na temat produktów są automatycznie pobierane a same produkty można osadzać w artykułach w prosty sposób za pomocą shortcodów. Dodatkowo za sprawą dedykowanych wtyczek content publikowany w ramach bloga na WordPressie można w niezwykle łatwy sposób dystrybuować w mediach społecznościowych.

Po tym wszystkim przyszła wreszcie pora na pokazanie co tak właściwie to daje i czy faktycznie stosunkowo niewielki sklep z biżuterią realnie zyskał. Okazało się, że w wynikach wyszukiwania podjął rywalizację ze sklepami znacznie od siebie większymi a dodatkowo zaczął się pojawiać w SERPach na coraz większą liczbę fraz.

Na koniec jeszcze zostało powiedzianych kilka słów o badaniu mającym na celu spojrzenie na kwestię długiego ogona w branży ecommerce z nieco szerszej perspektywy. Hipotezą był pozytywny wpływ ilości podstron na wielkość długiego ogona. Celem było zatem sprawdzenie czy faktycznie ilość zaindeksowanych podstron ma bezpośrednie przełożenie na widoczność witryny w wynikach wyszukiwania. Potrzebnych danych dostarczyło Senuto jednak wyniki nie potwierdziły wcale założonej hipotezy i nawet po odrzuceniu tych danych, które mogły być swoistą anomalią nadal praktycznie niemożliwie było doszukanie się jakiejkolwiek korelacji pomiędzy ilością podstron serwisu a jego widocznością w wynikach wyszukiwania.

Pozostałe prezentacje z SemKRK #5

Podziel się tym wpisem...Share on FacebookShare on Google+Share on LinkedInEmail this to someone