Ewolucja warsztatu blogera

Ewolucja warsztatu blogera
Podziel się tym wpisem...Share on FacebookShare on Google+Share on LinkedInEmail this to someone

Już pod koniec pierwszej prezentacji na Blogotoku mieliśmy okazję posłuchać nieco o klasycznym spojrzeniu na warsztat blogera już nie od typowo technicznej strony związanej z zakładaniem bloga i jego optymalizacją. W temacie technikaliów nie pozostało już zatem zbyt wiele do dopowiedzenia i Maria Górecka a więc druga prelegentka mogła się spokojnie skupić na spojrzeniu na blogerski warsztat od takiej bardziej już ludzkiej strony. Zaczęła ona swoje wystąpienie bardzo konkretnie od zdefiniowania w zwięzły sposób o czym tak naprawdę mówimy a więc czym jest ten cały warsztat i jak on się ma do blogowania. Okazało się że jest to tak naprawdę termin, który spaja ze sobą wiele dziedzin co może być szczególnie zastanawiające dla osób nie mających do tej pory zbyt wiele z blogosferą.

Ktoś patrząc na to wszystko niejako z boku mógłby zacząć kwestionować sens rozwodzenia się nad czymś co przecież opiera się po prostu na pisaniu i nie jest to żadna szczególna filozofia. Takie postrzeganie blogerów nie jest niczym nowym podobnie zresztą jak traktowanie blogowania jako zawodu co nadal u wielu osób wzbudza jedynie szyderczy uśmiech. Jednak doskonalenie swojego warsztatu oznacza tak naprawdę rozwój w wielu dziedzinach, o których laik mógłby nawet nie pomyśleć w kontekście aktywnego działania w blogosferze. Co jeszcze ciekawsze wiele z kompetencji rozwijanych przy okazji doskonalenia swojego warsztatu wykracza znacznie poza to jak rozumiane jest blogowanie.

Maria Górecka w swojej prezentacji wyróżniła cztery obszary składające się na warsztat blogera. Każdy z nich to tak naprawdę zbiór konkretnych kompetencji i w ramach każdego z nich pewne zadania można delegować innym. Dlatego przy okazji analizy każdego z obszarów warto sobie zadać trzy kluczowe pytania:

  • w czym jestem naprawdę dobry?
  • jakie umiejętności mogę nadal rozwijać?
  • w których obszarach mogę pewne zadania zlecić innym?

Odpowiadając sobie szczerze na te pytania mamy jasną sytuację co do tego jak rozwijać swój warsztat w poszczególnych obszarach. Przekonamy się dzięki temu również czy możemy lepiej zorganizować swoją pracę bowiem dzięki delegowaniu pewnych zadań mamy szansę wygospodarować większą ilość czasu na kwestie naprawdę istotne oraz doskonalenie swoich umiejętności. Musimy pamiętać o tym, że doba ma niestety tylko 24 godziny i pomimo najszerszych chęci zacznie nam w końcu brakować czasu.

Wracając jednak do tematu samych obszarów wyróżnionych przez naszą prelegentkę to na początek przyjrzeliśmy się warsztatowi pisarskiemu a więc tak naprawdę chyba najbardziej oczywistemu obszarowi, z którym przede wszystkim każdemu kojarzy się blogowanie. Jeśli chcemy go doskonalić to tak naprawdę musimy przede wszystkim dużo czytać i pisać gdyż to właśnie przez ciągły kontakt ze słowem pisanym i nieustanną praktykę w jego używaniu będziemy stopniowo szlifować umiejętności posiadane w tym zakresie.

Maria Górecka zwróciła tu również uwagę na kursy pisarskie, których jest obecnie naprawdę sporo i mogą nas przygotowywać zarówno do napisania własnej książki jak też pomóc w opanowaniu sztuki pisania reportaży. Chcąc z nich korzystać każdy powinien przede wszystkim wiedzieć w jakim typie materiałów chce się doskonalić i w jaką stronę ma rozwijać się jego blog a wtedy już z pewnością uda się znaleźć coś pod swoje potrzeby. Oczywiście przy pisaniu możemy wspomagać się dostępnymi w sieci narzędziami takimi jak słowniki online czy darmowe serwisy korektorskie. Właściwie to właśnie korekta stanowi tu główny obszar zadań jakie możemy zlecać innym bowiem raczej trudno wyobrazić sobie delegowanie na kogoś innego esencji swojej pracy a więc pisania tekstów.

Drugi obszar to kwestie techniczne, o których sporo już podczas pierwszej prezentacji opowiedział Łukasz Sawa. W tym wypadku jeśli chodzi o poszerzanie swojej wiedzy to z pomocą może przyjść grupa WordPress PL a także niezawodny wujek Google gdyż jeśli stawiamy bloga na WordPressie to w sieci znajdziemy ogromną ilość różnego rodzaju kursów oraz poradników. Co do narzędzi to w przypadku WordPressa pod tym względem też nie będziemy mogli narzekać na brak wtyczek czy szablonów bo tych znaleźć można całe mnóstwo. Stosunkowo prosta jest tu też kwestia delegowania zadań związanych choćby z jakimiś modyfikacjami na blogu czy po prostu stworzeniem go od podstaw ponieważ w razie potrzeby znalezienie agencji czy nawet freelancera nie powinno stanowić problemu.

Naturalną kwestią jest wzbogacanie publikowanych wpisów zdjęciami i różnego rodzaju grafikami tak więc wśród omawianych obszarów nie mogło zabraknąć tego odnoszącego się do grafiki i fotografii. Nie jest chyba tajemnicą, że nie każdy rodzi się jako utalentowany grafik czy fotograf potrafiący nawet przy wykorzystaniu smartfona zrobić cudowne zdjęcie. Na całe szczęście w obecnych czasach mamy naprawdę duże możliwości nadrabiania braków w umiejętnościach z tego zakresu.

Podstawą podobnie jak przy szlifowaniu umiejętności pisania jest zaglądanie na inne blogi. Tak więc jeśli ktoś ma już takie, na które zagląda regularnie to może warto poza czytaniem publikowanych tam wpisów zacząć zwracać większą uwagę właśnie na publikowane tam również zdjęcia. Jak zwykle nieoceniony przy takich okazjach okaże się YouTube gdzie znajdziemy naprawdę wiele video poradników pozwalających nam podszkolić się realnie w kwestii robienia dobrych fotografii. Oczywiście jeśli mimo wszystko to dla kogoś za mało to zawsze jeszcze zostają profesjonalne szkolenia fotograficzne gdzie można się uczyć już pod okiem fachowców.

W kwestii narzędzi to mamy tu prawdziwy dobrobyt różnego rodzaju aplikacji do obróbki zdjęć oraz plików graficznych. Wybór odpowiedniej będzie więc w dużej mierze podyktowany indywidualnymi preferencjami co do funkcjonalności a także samego interfejsu konkretnego oprogramowania. Jeśli jednak kogoś zupełnie nie pociąga samodzielne zajmowanie się fotografią to pozostaje współpraca z fotografem czy grafikiem lub sięganie po zdjęcia stockowe.

Ostatni obszar warsztatu blogera omówiony w czasie tej prezentacji to media społecznościowe, które są bez wątpienia jednym z głównych kanałów dotarcia do odbiorców. Trzeba się jednak liczyć z tym że świat social media zmienia się niezwykle dynamicznie i aby być na bieżąco warto naprawdę sumiennie zaglądać na tematyczne blogi i obserwować dyskusje na dedykowanych grupach.

Tutaj mimo wszystko zdobywaną wiedzę i tak należy nieustannie konfrontować z praktyką tak więc najlepszą metodą nauki w tym wypadku jest po prostu samodzielne prowadzenie kanałów na Facebooku, Twitterze czy innych portalach. Nie obędzie się też bez ciągłych testów i próbowania różnorodnych rozwiązań bo jest to obszar wymagający ciągłego rozwoju. Różnego rodzaju narzędzia są w tym wypadku nieodzownym wsparciem szczególnie jeśli chodzi o monitorowanie tego co dzieje się w mediach społecznościowych. Do naszego wyboru w tym zakresie są między innymi rozwiązania takie jak:

  • Brand24
  • SoTrender
  • SentiOne

Zasadniczo warto przetestować każde z nich i samodzielnie podjąć decyzje w kwestii tego, które sprawdza się najlepiej.

Na koniec Maria Górecka zostawiła nas z naprawdę dającym do myślenia pytaniem:

„Kim byłbyś gdyby Twój blog zniknął jutro?”

Możemy bowiem mówić w nieskończoność o warsztacie blogera patrząc zarówno na jego umiejętności jak i aspekty techniczne jego pracy. Najważniejsze jednak jest to co może on dać od siebie innym nie tylko poprzez swojego bloga ale po prostu jako ludzie. Pamiętajmy, że blog to tak naprawdę tylko medium, które wprawdzie daje nam nieosiągalne wcześniej możliwości docierania do innych ludzi ze swoim przekazem jednak to nie on jest największą wartością ale my sami i to jak możemy wyrażać siebie rozwijając się w ten sposób.

Poznaj też inne prezentacje z Blogotoku #6